Do akcji trafiła dzięki swojej koleżance. Po zobaczeniu wywiadu z naszą specjalistką dr Arendarczyk, była już pewna, że chce podjąć się próby i zawalczyć o swoje zdrowie. My już planujemy działania na kolejne kilka miesięcy diety i treningów, a Was w tym czasie zapraszam do lektury.
Asia: Jak dowiedziałaś się, że cierpisz na insulinooporności?
Magda: Zostałam zdiagnozowana przez moją lekarkę rodzinną kiedy miałam 14-15 lat. Towarzyszyło mi wówczas straszne zmęczenie, pierwsze co musiałam zrobić po powrocie ze szkoły to było 2h drzemki, do tego wieczna ochota na słodkie i niemożliwość zrzucenia wagi mimo, że zawsze jadłam stosunkowo mało.
Asia: W jaki sposób radziłaś sobie zdrowotnie do tej pory?
Magda: Od czasów nastoletnich przyjmuję metforminę, początkowo były to małe dawki, które stopniowo były zwiększane i zwiększane, nikt mi wówczas nie wytłumaczył co, jak i dlaczego, wiedziałam tylko że mam insulinooporność i muszę brać na nią tabletki. Całe swoje życie staram się jeść zdrowo, przeszłam przez różne wariacje żywieniowe podczas których czułam się lepiej i gorzej, ale dopiero teraz zaczęłam to rozumieć i zdaje sobie sprawę, że nie wszystko było dostosowane odpowiednio do insulinooporności i mojego trybu życia a brak odpowiedniej wiedzy sprawił, że skupiałam się nie tym co powinnam.
Asia: Co z aktywnością fizyczną?
Magda: Zawsze dużo chodziłam, jak można gdzieś dojść o własnych nogach w ciągu godziny to zawsze idę, tak chcąc nie chcąc prawie codziennie udaje mi się zrobić przynajmniej 8000 kroków dziennie.
Asia: Co choroba zmieniała w Twoim życiu?
Magda: Musiałam nauczyć się sobie odmawiać, to nie było łatwe i definitywnie odebrało beztroskę, jak jestem w restauracjach to bardzo często nie biorę tego na co mam ochotę tylko to co wiem, że jest dla mnie dobre. Często muszę ugotować sobie coś innego, odmówić czegoś, myśleć o tym żeby zjeść coś przed wyjściem na miasto. Teraz już lepiej sobie z tym radzę, ale początki były bardzo ciężkie.
Asia: Czy łatwo jest pozyskać wiedzę dotyczącą insulinooporności? Skąd Ty ją czerpałaś?
Magda: Wydaje mi się, że jest coraz łatwiej dzięki takim akcjom jak wasze, ale kiedy ja na studiach chciałam się nieco dowiedzieć to skończyłam ze słabej jakości publikacjami i masą pytań bez odpowiedzi. Dlatego bardzo często zmieniałam wtedy lekarzy- nie dlatego że byli źli ale dlatego, że chciałam się dowiedzieć więcej i znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Asia: Co zaskoczyło Cię najbardziej w trakcie mojej rozmowy z Dr Arendarczyk?
Magda: To, że z insulinooporności można wyjść! Gdyby ktoś mi powiedział po tym jak zostałam zdiagnozowana, że jak się zmobilizuję przez rok czy dwa to mam szanse wyjść z insulinooporności to całkowicie inaczej bym do tego podeszła. Ja byłam przekonana, że taki moj urok, nie zdawałam sobie sprawy, że mogę się jej pozbyć.
Asia: Dlaczego postanowiłaś zgłosić się do metamorfozy?
Magda: W wywiadzie Doktor powiedziała, że przewlekła insulinooporność przeważnie po 13 latach prowadzi do cukrzycy typu drugiego. To tez jest coś czego nie wiedziałam. Policzyłam sobie wtedy ile lat temu ja zostałam zdiagnozowana i zamurowało mnie. Teraz albo nigdy.